Witaj Daro2001
Basiu, jak widzę znowu się mnie wywołuje do tablicy
Wskazałaś już koledze stosowne strony
Daro, leczenie biologiczne tak, jak najbardziej, ale nie za wszelką cenę. Wiem, że ok. 60 % procent zajętego ciała to nie mało, ale też i nie tak dużo. Wiem co mówię.
Klinika we Wrocławiu prowadzi leczenie biologiczne, jeżeli kwalifikujesz się do takowego to z pewnością się dostaniesz do programu. Co trzeba przejść żeby się zakwalifikować ? Trzeba mieć ciężką postać łuszczycy, oporną na inne leczenie. Wymagane jest też leczenie przynajmniej dwoma lekami modyfikującymi ( Metotrexat - to podstawa, sulfusalazyna lub Sandimmum Neoral czy też jego odpowiednik Equoral ). Istnieje szansa, by ominąć te leki, ale wtedy lekarz prowadzący musi wpisać w kartę pacjenta, że z przyczyn zdrowotnych taka terapia jest niemożliwa. Muszą być zrobione wszystkie badania, HBS, HCV, HIV, Quantiferon, morfologia, biochemia. Potem lekarz wysyła dane pacjenta do NFZ i niestety na chwilę obecną to komórka w NFZ zajmująca się tylko tymi sprawami decyduje o tym, czy pacjent dostaje leczenie czy też nie. Podstawą jest natomiast dobry lekarz, który w odpowiedni sposób przedstawi naszą sprawę. A wierzę, że w klinice sa lekarze oddani pacjentom. Także głowa do góry.
My z pewnością pomożemy Ci innymi metodami powalczyć z łuszczycą.
Pozdrawiam serdecznie