tak samo robię z olejkiem rycynowym( zakładam płatek kosmetyczny na pół- do godz czasu) przemywam i nawilżam
goi się szybko i całkowicie


nigdy nie dawałam w te miejsca sterydu czy inszych leczniczych prócz tych co wyżej wymieniłam

Gosiaczek68 napisał(a):Odświeżam trochę temat, czy coś się zmieniło w temacie zaleczenia łuszczycy we fałdach skórnych? U mnie okresowo pojawia się łuszczyca pod piersiami. Był czas że zaleczyłam ją Daivobetem w maści, z uwagi że brakło mi na chwilę obecną zastosowałam Pimafucin i zadziałał bardzo dobrze.
Miejsca są bardzo delikatne i ciężko coś zastosować żeby sobie więcej szkody nie zrobić, miejsca są podatne na drożdżaki, może wystarczy tylko lek przeciwgrzybiczy?? W każdym razie u mnie działa.
Wróć do Moja historia i życie z łuszczycą
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości