Moja wizyta u lekarza dermatologa

Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez dora1000 » 28 Wrz 2012, 14:25

Kochani muszę się z Wami podzielić moimi dzisiejszymi przeżyciami u pani doktor dermatolog w gabinecie. Pani doktor zapytała mnie o cel wizyty ( byłam u nowego dermatologa). Mówię, że choruje od 21 lat na łuszczycę głowy. Pani nawet była bardzo miła i nawet obejrzeła moją głowę. Zapytała także czy nie mam jej w innych miejscach ciała. Zrobiła wywiad jakie leki i dermokosmetyki brałam w związku z leczeniem. Po wstępnej rozmowie zapisała mi i uważajcie teraz
Xenacel P szampon,
1 dzień na noc Daivobet żel tylko punktowo na 15 min( sory jeśli przekręcam nazwy szczytuje z recepty) po tym czasie oliwa lipolidowa emolium.
2 dzień Cerkogel 30 + oliwa j.w
3 dzień Xamiol gel punktowo ewentualnie na 15 min i na to jeśli ściąga to oliwka
4 dzień Beloolic + ewentualnie oliwa j.w
i znowu odnowa to samo
Jak zuważe, że jest poprawa schodze z tego leku biore znowu co drugi dzień, potem co czwarty.
Jestem przerażona że lekarze tak lekko przypisują sterydy. Stwierdziła, że mam wiedzę na temat łuszczycy. Oczywiście powiedziałam jej że dzięki naszemu forum i spotkaniach mam większą znajomość swojej choroby, a najlepsze teraz dowiedziałam się, że mam trądzik różowaty, a stwierdziła po krostkach na szyji. Rozumiem mam cerę naczynkową ale trądzik? Masakra. Podobno wchodzi na rynek nowy lek biologiczny dla chorych z zmianami łuszycowymi na ciele, bez konieczności choroby z stawówką. Zastrzyk podawany jest w domu. Stwierdziła, że ma narazie za mało wiedzy by go polecać. Napewno nasza Beatka się dowie i cosik nam o tym napisze. Beatko liczę że uda Ci się porozmawiać z doktórką i napiszesz nam coś nie coś na ten temat.
Pozdrawiam wszystkich :ladybug4
dora1000
 

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez basia46 » 28 Wrz 2012, 18:13

Dora i mimo twojej wiedzy machnęła ci sterydziki :) :)
córce ostatnio protopikiem kazała smarować tam gdzie miała zmiany bo tych już nie ma ja jej odradziłam z protopikiem doświadczenia nie mam ale samo to że nie ma zmian po co maziać czymkolwiek oprócz natłuszczania
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez Ewunia » 28 Wrz 2012, 18:51

Dorcia nie jesteś sama mi moja pani dermatolog swego czasu też sypała sterydy , ale poprzez wpisanie nazwy w internet i zapytaniu Beatki dowiedziałam się , że to steryd więc nie szłam do apteki tracić pieniędzy na te sterydy. Po za tym Xamiol stosowałam będą w szpitalu w Toruniu i sądzę jak dla mnie to jeden wielki pic na wode. A Daivobet również stosowałam efekt szybki za to nawrót jeszcze większy :)

Pozdrawiam :ladybug7
Ewunia
Biedronkowy Wiarus
Biedronkowy Wiarus
 
Posty: 289
Rejestracja: 11 Sty 2012, 18:17

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez BT37 » 28 Wrz 2012, 21:48

Dorotko, nie uogólniajac wiekszość lekarzy dermatologów leczy sterydami. Ważne żeby pacjent był świadomy swojej choroby, leków, maści itd, itp.
Co do leków biologicznych w łuszczycy skórnej to 23 sierpnia Rada Konsultacyjna Agencji Oceny Technologii Medycznej pozytywnie zarekomendowala finansowanie USTEKINUMABU ( STELARY ) w leczeniu łuszczycy skórnej. Ostateczną decyzję w tej sprawie musi jednak podjąć Ministerstwo Zdrowia. Każdy lek biologiczny, w zasadzie mozna sobie podawać samemu w domu. Zazwyczaj są to zastrzyki podskórne- wyjątkiem jest Remicade, który jest w formie kroplówki, podawanej przez pompę. Reszta leków to w większości zastrzyki. W zależności od leku dawkowanie jest różne. I tak ENBREL podaje się co tydzień, HUMIRĘ co dwa tygodnie, a wspomnianą STELARĘ co trzy miesiące. To czy pacjent otrzyma lek do domu zależy od programu, zasobności finansowej szpitala itp. W łuszczycy skórnej zazwyczaj jest to program tzw. JGP ( Jednorodne Grupy Pacjentów ) i w tym programie to szpital płaci za leczenie pacjenta. Wówczas najczęściej ( nie zawsze jednak ) szpital wymaga wizyty na każde podanie lub też, gdy kondycja finansowa szpitala jest mało ciekawa wizyta przeciąga się do 3 dni na oddziale.
Na chwile obecną tak to mniej więcej wygląda. Sytuacja zapewne się zmieni gdy będą dopuszczone do obrotu tzw. generyki leków biologicznych. Wówczas zmienią się ceny leków biologicznych i zapewne łatwiej będzie się dostać do programów lekowych.
Trzeba tylko pamiętać o jednym. Lek biologiczny to zawsze ostateczność.
Pozdrawiam cieplutko :ladybug4
" Wyrokiem losu z ludżmi się bratamy; Nikt nie podąża sam. Cokolwiek w życiu innym damy, zwraca się zawsze nam. " Edwin Markham
Awatar użytkownika
BT37
Administrator
Administrator
 
Posty: 1012
Rejestracja: 08 Sty 2010, 00:19

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez dora1000 » 01 Paź 2012, 11:09

Basieńko oczywiście , że nie wykupiłam sterydów jedynie oliwkę nowość z Emolium. Muszę przyznć, że łatwo się nią zmywa i łuseczka też schodzi. Troszkę odpocznie moja glowa od maści salicylowych złuszczających. Utworzyłam ten temat byśmy opisywali nasze wizyty lekarskie u dermatologów, a w szczególności co nam zapisują.
Pozdrawiam dziewczyny serdecznie. :ladybug4
Dorcia
dora1000
 

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez basia46 » 01 Paź 2012, 11:39

dora 1000
a jak byś tak potraktowała tą swoją główkę ochronną z wit A skóra by odpoczęła ale i się leczyła tak samo usuwa łuskę jak i różniste oliwki jednocześnie lecząc
nie w tym rzecz czy wykupiłaś czy nie masz praktykę więc wiadomo że ślepo nie bierzesz co dają
chodzi o to że mimo to iż wiedzą że nasza wiedza czasem większa jak ich i tak sterydziki zaproponują :gwiazdka :gwiazdka
Córce ostatnio lekarka wyłuszczyła jak sterydziki jadą wątrobę te na skóre oczywiście
ale nie przeszkadzało jej to zapisać protopik już na czyste dłonie :gwiazdka :gwiazdka
i hydrokortyzon w maści robionej też zapobiegawczo :D :D
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez dora1000 » 01 Paź 2012, 13:40

Basieńko witaminę A to ja także używam. Martwi mnie jedno czemu lekarz nie uświadomi pacjentowi jakie skutki są uboczne leczenia sterydami i co się z tym wiąże i decyzje brania podejmie pacjent. Mój mąż zachorował na trądzik rożowaty. Doktórka chyba pszalała z lekami jestem przerażona ceną 550 zł i oczywiście też sterydy ( encorton jak nie przekręciłam) i rożnego rodzaju tabletki po antybiotyki i żele sterydowe. Masakra. Szukam dobrego lekarza dermatologa specjalizującego się leczeniu trądziku rożowatym. Kto mi poleci ? :ladybug2
dora1000
 

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez Amazonka » 30 Paź 2012, 01:21

Ze dwa miesiace temu miałem krosty na twarzy. Moja Pati przepisala mi na to antybiotyk. Smarowaie nie pomogło.
Ja oczywiście przebijałem te kroski (zachowanie karalne). Jak popiłem tydzień miód spadziowy , taki z Aucham ( kombinacja miodow z Unii) to -po tygodniu krostek nie było. Teraz pojawiają się pojedyńcze sztuki.
Ten miód z Auchan to nie jest klasyczna spadź iglasta. Takie moje oszcżedności kasy i czasu. Bo nie chce misie jeźdzć po klasyczną spadź (cena 45% iglastej).
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez Derrax » 06 Sty 2013, 19:47

myślę, że z tymi sterydami od lekarzy to chodzi o to: wychodzą z założenia, że pacjent decydując się w końcu na wizytę liczy, że przypisane specyfiki pomogą, stąd skuteczny, nawet jeśli krótkotrwale steryd. Taki przykładowy JA idę do dermatologa, ten zaleca steryd X który nagle w 3 dni zalecza zmiany, jestem pod wrażeniem i obdarzam gościa zaufaniem. pogarsza się to idę znowu do tego samego.


Inna sprawa: i tu moje pytanie. Z naprzemiennym stosowaniem preparatów od dawna każdy zapewne słyszał.
ALE jeśli coś pomoże konkretnego, to skąd mamy wiedzieć który flakonik? kupować ciągle 4 różne i stosować gdzie np 2 nic nie dają ?:P
Derrax
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
 
Posty: 43
Rejestracja: 04 Sty 2013, 11:16

Re: Moja wizyta u lekarza dermatologa

Postprzez basia46 » 06 Sty 2013, 20:21

myślę, że z tymi sterydami od lekarzy to chodzi o to: wychodzą z założenia, że pacjent decydując się w końcu na wizytę liczy, że przypisane specyfiki pomogą, stąd skuteczny, nawet jeśli krótkotrwale steryd. Taki przykładowy JA idę do dermatologa, ten zaleca steryd X który nagle w 3 dni zalecza zmiany, jestem pod wrażeniem i obdarzam gościa zaufaniem. pogarsza się to idę znowu do tego samego.

Moje doświadczenia są nieco inne :D nie oczekiwałam żeby coś pomogło mi w trzy dni ale żeby zaleczyło
nie dostawałam zaś nic innego tylko sterydy przez prawie 5 lat nie miałam pojęcia o istnieniu cygnoliny , dziegci itp .........
ufałam lekarzowi uważałam że wie co robi żeby mi pomóc a nie szkodzić jednak czas pokazał swoje :D :D
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Następna

Wróć do Moja historia i życie z łuszczycą

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

cron