Moja historia

Re: Moja historia

Postprzez Amazonka » 07 Sty 2013, 21:20

basia46 napisał(a):mnie teoria toksyn bardzo pasuje i się potwierdza jakoby :D
48 godz to jednak za mało na głodówki czy stwierdzenie że to nie przyczyna toksyn :D
Potwierdzam to co mówi Basia. Może drastyczny przykład, jak cie ukąsi żmija to żadna głodówka nie pomoże. Toksyny o których mowimy to są szkodliwe substancje pływajace we krwi.
Organizm nie potrafi ich przetworzyć do postaci która może być usunięta poprzez nerki.
Wiec usuwa je porzez złuszczanie skóry, poprzez krosty etc.
henia napisał(a):Dietowanie, wszelkie, to nie jest oczyszczanie organizmu z toksyn.

To działanie czysto w ciemno. Bo nie wiemy o jakie toksyny chodzi. Jedyny sposób to zastosowanie znanych od wieków substancji. Tak zupełnie „na oko” może któraś pomoże. Miałem taką swoją teorię łuszczycy = pasożyt, wirus. Nie jest wykluczone, że to produkty tego pasożyta.
Pozdrawiam Basię i Henię. Nie zobaczymy się na opłatku bo choruję. Ale niezbyt ciężko.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Moja historia

Postprzez basia46 » 07 Sty 2013, 21:29

Pozdrawiam Basię i Henię. Nie zobaczymy się na opłatku bo choruję. Ale niezbyt ciężko.

No ja też choruje :ladybug4
próbuje opanować wysyp na dłoniach :(
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Moja historia

Postprzez Amazonka » 07 Sty 2013, 22:23

Może uda ci się tego robaka utopić w Krakowie. Daleko nie masz. Przy okazji pomodlisz się przy relikwiach św Stanisława i św Jadwigi.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Moja historia

Postprzez basia46 » 07 Sty 2013, 22:26

Daleko nie masz.

a blisko wcale :D :D
bliżej mam Jasną Góre :)
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Moja historia

Postprzez Derrax » 07 Sty 2013, 23:53

Znajoma ma wysyp na dłoniach/rękach, są to bardziej punktowe wysypy, też się z tym męczy i to co jej pomaga jedynie to ciągłe smarowanie kremami, raz znika raz się pojawia, jak to Ł...


Może to dziwne ale z czasem jak pozbyłem się (na czas teraźniejszy) zmian z czoła za pomocą ELOSONE, to cofnęły się również zmiany na owłosionej skórze głowy,których nie smarowałem. WTF ?! :D skóra między włosami jest bladziutka, a po łusce ani śladu :D

na kolanach niestety, mimo iż zmiany są małe łuska pojawia się, na pępku ciągle zaczerwienione a skóra nie ma swojej pierwotnej struktury :(

mimo poprawy nie zaprzestaje pielęgnacji skóry głowy:)
Derrax
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
 
Posty: 43
Rejestracja: 04 Sty 2013, 11:16

Re: Moja historia

Postprzez henia » 08 Sty 2013, 00:23

Derrax napisał(a):Znajoma ma wysyp na dłoniach/rękach, są to bardziej punktowe wysypy, też się z tym męczy i to co jej pomaga jedynie to ciągłe smarowanie kremami, raz znika raz się pojawia, jak to Ł...

Zaproś znajomą tu :kwiatek10 Bo kremiki nie załatwią problemu, myślę.
Derrax napisał(a):[...]Może to dziwne ale z czasem jak pozbyłem się (na czas teraźniejszy) zmian z czoła za pomocą ELOSONE, to cofnęły się również zmiany na owłosionej skórze głowy,których nie smarowałem. WTF ?! :D skóra między włosami jest bladziutka, a po łusce ani śladu :D[...]

Powodzenia życzę, i oczywiście trzymam kciuki :) Ale.... obym się myliła :kwiatek6
henia
 

Re: Moja historia

Postprzez Derrax » 08 Sty 2013, 11:50

dziękuję, dziękuję i wszystkiego nawzajem ^^ ano jak będzie okazja to ją zaproszę :)
Derrax
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
 
Posty: 43
Rejestracja: 04 Sty 2013, 11:16

Re: Moja historia

Postprzez Derrax » 09 Lut 2013, 18:53

może to dziwne, ale od ok 3 miesięcy nie byłem na solarium, a lekki brąz pozostał do teraz:P aktualnie smaruje się GLICERIN (aloes + gliceryna+masło karite) oraz co któryś dzień elosone-aktualnie otwieram 2gą tubkę 15g. pierwszy przygoda z elosone- mocne zaczerwienienie przez parę godzin i po 3 dniach pełen zanik zmian, zmiany wracają po 4-6 dniach od smarowania elosone, ale mimo teorii, nie są one silniejsze niż wcześniej, a pokazują się punktowo-krostki. Najuciążliwszy pępek odpuścił, po myciu jest leciutko różowy,ale nie ma łuski, skóra jest delikatna. Kolana-było lepiej, teraz raz jest łuska a skóra delikatna, raz brak łuski a skóra zdaje się znacznie zgrubiona,ale walczę i z tym:)

CDN :)
Derrax
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
Biedroneczka zagnieżdżona na stałe
 
Posty: 43
Rejestracja: 04 Sty 2013, 11:16

Poprzednia

Wróć do Moja historia i życie z łuszczycą

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości

cron