Witaj Heniu
Moja przyjaciółka w szczególności upodobała sobie moje podudzia i zewnętrzną stronę ud, oraz łokcie, mam troszkę zmian na tułowiu i delikatne zmiany w głowie. Stosuje obecnie cygnoline 0,25 tylko na godzinkę gdyż dłuższy czas stosowania powoduje poparzenia i obrzęki nóg. Pomyślałam o paście, bo czytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat.
W zwiazku z dokuczliwością mojej przyjaciółki, kilkakrotnie leżałam w szpitalu, byłam bardzo zadowolona z leczenia, głownie cygnoliną, lorindenem z okluzjami oraz lampami, po takim leczeniu szpitalnym zawsze ona odpuszczała
Zdaje sie, że w 2006r, trafiłam do szpitala z powodu erytrodermii - chociaż ja uważam, że to był odczyn alergiczny, po podaniu dożylnie leków, szybko ustąpiło, ale zmiany łuszczycowe na nogach zostały, wtedy młody lekarz zaproponował mi Metotrexat, natomiast, aby uspokoić moje obawy powiedział, cytuję:"chyba lepiej jest żyć krótko i intensywnie bez Ł, niż długo z nią":)
Po zastosowaniu tych leków oraz jednoczesnym naświetlaniu 3x w tygodniu, było troszkę lepiej, po czym nagle zrobiło sie tragicznie, dostałam obrzęku podudzi z wysiękami oraz dziwnego uczulenia na dłoniach, lekarze twierdzili, że to również Ł, ale skóra mi się tam nie łuszczyła tylko miałam malutkie bąble z płynem. Ten pobyt w szpitalu zakończył się włączeniem przez lekarza (na szczęście nie tego samego, wybrałam inny szpital:)) Sandimum Neoral i skierowanie poszpitalne do sanatorium. Podczas pobytu w sanatorium nastąpiła zupełna remisja na około 1,5 roku.
Na szczęście nie mam, żadnych chorób współistniejących.
Co do kąpieli, nie mogę sobie na nie pozwolić, ponieważ nie posiadam wanny, mam troszkę podwyższony brodzik, ale tam mogę sie jedynie "potaplać" a nie porządnie namoczyć:) Ale stosuję te kąpiele w moim brodziku, dzięki Beatce
m.in w płatkach, pokrzywie z brzozą, krochmalu i soli.
Heniu ja od około 3 lat mieszkam na Kaszubach i niestety nie mogę tu znaleźć odpowiedniego lekarza, gdyż każdy z nich ogranicza sie do wypisania recepty ze sterydem (staram sie nie stosować sterydów), nie patrząc nawet na zamiany a już o suplementacji czy zwykłej ludzkiej rozmowie nawet mowy nie ma.
Od jutra zaczynam odkwaszanie i Ostrosept, który już zamówiłam w aptece.
Serdecznie dziękuje Heniu