Historia mojej łuszczycy.

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez henia » 13 Lut 2013, 00:14

Zainicjowana Twoim pytaniem dyskusja, w pewnym okresie bardzo interesowała mnie. Bo tak jak Ty, zaczynam systematycznie nabywać, chyba, ł. paznokcia. I w/g moich wiadomości, to 99% łuszczyków mających rozpoznaną ł. stawową, ma też ł. paznokcia.

Każdy ma prawo do swojej interpretacji danych czy też poglądów na nasze sprawy, i dlatego też miedzy innymi, istnieją takie fora.

Na ogólną liczbę ok. 1 miliona 200 tys. łuszczyków, ok. 4% to "stwowcy" tak podają statystyki. Natomiast ilu z nas ma ł. paznokcia? muszę pogrzebać ale z moich obserwacji, to dużo większa liczba.
Oczywiście może okazać się i tak, jak pisze Beata, że te nasze "stawówki" się uaktywnią, kiedyś. Na dziś nie mam zamiaru rwać szat i czekać na Godota. Nie mam oznak w sensie bólów stawów czy jakiś zmian w ich obrębie, to problem jest poza mną :gwiazdka
henia
 

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez BT37 » 13 Lut 2013, 00:32

I my się cieszymy Arturze, że z nami jesteś :ladybug7
Moją stanowczością jest nauka Arturze. Wciąż się dokształcam z tej trudnej dziedziny jaką jest łuszczyca ;)
Lepiej żeby stawówka u nikogo się nie odezwała. Rozmawiałam z naszą zaprzyjażnioną reumatolog w tej chwili szacuje się, że łuszczyca stawowa dosięgła 4-8 % chorych. Każdy reumatolog własnie przy diagnozowaniu ŁZS ogląda płytki paznokci. Jesteśmy zgodne, że w 99% procentach to się niestety sprawdza. Zawsze są jakieś wyjątki od reguły i oby były jak najczęściej.
" Wyrokiem losu z ludżmi się bratamy; Nikt nie podąża sam. Cokolwiek w życiu innym damy, zwraca się zawsze nam. " Edwin Markham
Awatar użytkownika
BT37
Administrator
Administrator
 
Posty: 1012
Rejestracja: 08 Sty 2010, 00:19

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez Artur » 13 Lut 2013, 00:47

Wykonam odpowiednie badania.
Artur
Biedroneczka bardzo pomagajaca
Biedroneczka bardzo pomagajaca
 
Posty: 55
Rejestracja: 25 Gru 2012, 00:19

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez BT37 » 13 Lut 2013, 00:55

I ta odpowiedż mnie bardzo satysfakcjonuje :gwiazdka6 .
Jeśli będziesz potrzebował dobrego reumatologa to zapraszam do Bydgoszczy, tu mogę pomóc :ladybug7
" Wyrokiem losu z ludżmi się bratamy; Nikt nie podąża sam. Cokolwiek w życiu innym damy, zwraca się zawsze nam. " Edwin Markham
Awatar użytkownika
BT37
Administrator
Administrator
 
Posty: 1012
Rejestracja: 08 Sty 2010, 00:19

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez henia » 13 Lut 2013, 01:56

henia napisał(a):[...] Natomiast ilu z nas ma ł. paznokcia? muszę pogrzebać ale z moich obserwacji, to dużo większa liczba[...]

Jako, że nie lubię spraw niedokończonych:

" Łuszczyca paznokci występuje u 25% chorych."
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... d=34625781

"U około 30 – 50% pacjentów występują zmiany na paznokciach"
http://www.forumdermatologiczne.pl/txt/a,4246,2,0-0-2

Co ciekawe, w tym cytowanym powyżej opracowaniu, autorka - dr n.med. Anna Pura-Rynasiewicz - stwierdza:
"Łuszczyca stawowa

Łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS) jest to przewlekłe zapalenie stawów obwodowych i/lub kręgosłupa z towarzyszącą łuszczycą skóry lub paznokci i ujemnymi odczynami serologicznymi na obecność czynnika reumatoidalnego (RF)".
http://www.forumdermatologiczne.pl/txt/a,4246,2,0-0-2

Także ja nadal nie jestem pewna czy łuszczyca paznokcia, to diagnoza łzs. W/g mojej wiedzy, nie. Ale może moja wiedza oparta jest za mało o naukę :?

Decyzja jak zwykle w rekach zainteresowanego. Badań nigdy za wiele, jak się ma czas i kaskę :ladybug4
henia
 

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez basia46 » 13 Lut 2013, 08:24

BT37 napisał(a):Zgadza się dziewczyny. Nikt nie twierdzi, że musiscie mieć ŁZS, ale Basiu Twoje wyniki świadczą o ŁZS. Wiem coś o tym :gwiazdka6 .Naukowo jest udowodnione, że ludzie mający łuszczycę paznokci w ponad 99 % procentach mają również i ŁZS. Może to też być uspiona forma choroby. Jeśli jednak nie ma jej to tylko się cieszyć.


A tak poważnie Beatko to ja chyba muszę wobec tego poważniej porozmawiać z doktor Kasią :wink: :wink:
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez basia46 » 13 Lut 2013, 09:30

Pozwolę sobie wstawić takie info nie medyczne :D
Reumatyzm

W dawniejszych czasach ból kości i stawów nazywany był reumatyzmem. Obecnie tej nazwy używa się tylko potocznie, bowiem trwające przeszło 100 lat badania naukowe pozwoliły ustalić, że jest to ponad 200 chorób, które, prócz bólu kości i stawów, łączy jeszcze jedno – wszystkie są chorobami z autoagresji systemu odpornościowego. Do tej grupy zalicza się różne choroby, jak reumatoidalne zapalenie stawów (dawniej zwane gośćcem lub artretyzmem), choroby zwyrodnieniowe stawów oraz kręgosłupa.

Taki podział wprowadzili naukowcy, i każdą z tych chorób opisują oddzielnie, jako osobną jednostkę chorobową, natomiast z punktu widzenia chorego – ból to ból, i na dobrą sprawę nic nie stoi na przeszkodzie, by bóle kości i stawów nazywać reumatyzmem. Zwłaszcza że wszystkie choroby o charakterze autoagresji leczy się w ten sam sposób, czyli poprzez usunięcie ich przyczyny, którą są wyłomy w nabłonku jelitowym, bowiem to właśnie przez owe wyłomy wnikają z przewodu pokarmowego do organizmu lektyny prowokujące system odpornościowy do autoagresji, czyli zwrócenia się przeciwko komórkom własnego organizmu.

http://portal.bioslone.pl/przyczyna-cho ... utoagresji
a tak łuszczyca jak i łuszczycowe zapalenie stawów mają związek z autoagresją
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez basia46 » 13 Lut 2013, 11:16

Tak z innego forum
takie cuś pomaga przy wszystkich problemach stawowych
może najpierw warto spróbować naturalnie a potem chemią jak już nic nie działa
to takie moje przemyślenia każdy może mieć inne
Na zwyrodnienie stawów jest jedno bardzo skuteczne lekarstwo.
WYWAR Z KOŚCI CIELENCYCH, który zawiera kolagen. Właśnie KOLAGEN
regeneruje stawy skórę i inne. Miałem tak silne zwyrodnienia kolan,że przestawałem chodzić. Zapisany jestem na endoprotezy kolan, ale nie będą mi potrzebne. Żadne tabletki mi nie pomogły- wyrzucone pieniądze.
Lekarze mówią, że nie ma na zwyrodnienie żadnego skutecznego lekarstwa, a to nie prawda, bo spożywane wywary z kości cielęcych przynoszą szybką poprawę. Wywar spożywam pod różnymi postaciami- zupy,galareta,żureknawet 3 razy dziennie, aby dostarczyć jak najwięcej kolagenu. Bardzo wartościowy jest również szpik zawarty w kościach. Kości trzeba gotować 3 godziny w zwykłym garnku, w szybkowarze wystarczy 1,5 godz. Wraca mi radość chodzenia i życia. Mam 58 lat.

http://zdrowie.flink.pl/forum/1_2117/zw ... wow_0.html
zwłaszcza jak się jest jeszcze bardzo młodym
i planuje dzieci :wink:
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez Gosiaczek68 » 13 Lut 2013, 17:16

Mam łuszczyce paznokci, czasmi mam zajete wszystkie paznokcie u rąk, tak sie do nich przyzwyczaiłam, że własnie patrze i widze że wszystko mi w miarę zeszło, czyli płytke mam gładką i tylko na jednym plamke olejowa pod paznokciem. Ale za to mam bołe palców, przesiliłam sobie szydełkiem myśle chyba.
Za kazdym razem gdy czytam o tych paznokciach i ŁZS myślę- czas do doktorów, i na mysleniu sie konczy... :oops:
Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Awatar użytkownika
Gosiaczek68
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 484
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:26

Re: Historia mojej łuszczycy.

Postprzez dora1000 » 13 Lut 2013, 17:26

Gosiu trzeba koniecznie się zmobilizować, a nie gdybać, że wybierzesz się do lekarza. :twisted: Cieszy mnie to, że polepszyłaś sobie stan paznokci.
Buziaczki
dora1000
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Moja historia i życie z łuszczycą

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 32 gości

cron