Obiecałem,że napisze jak tam po wizycie u nowego lekarza:)
Więc byłem u nowego lekarza. Lekarz o 360 stopni inny niż poprzedni. Odpowiedział na wszystkie moje pytania, jakie mu zadałem. Dokładnie mnie zbadał obejrzał wszystkie zmiany nie tylko to co wskazywalem, ale sam dopytywal gdzie jeszcze...wizyta bez pospiechu mimo że lekkie spoźnienie bylo w czasie. Wypisal nowe medykamenty Jednym słowem lekarz lekarzowi nierówny. Podbudowalem się i z chęcią smaruje wszystko co wyłazi W leczeniu naszej choroby ważne jest pozytywne nastawienie tak sobie myśle i teraz jestem pozytywnie nastawiony:) Nie to co poprzednio gdzie na każde pytanie bylo nie ma takiej potrzeby , albo wychodzi mi też na twarzy i odpowiedz lekarza krótka bo bedzie wychodzić po czym koniec dyskusji dowidzenia
Teraz czekam na wizyte u lekarza rodzinnego pozniej badania i liczę że niedlugo wyjdzie które podobne dobrze wpływa na naszą skórę