Cześć wszystkim.
Jak w temacie facet 29 lat, leczę się na to cholerstwo już 12 lat w Warszawie na Koszykowej. Stosowałem wszystkie możliwe sposoby leczenia stosowane przez lekarzy/szpital. 5 razy na oddziale. Słyszałem o tym forum wcześniej ale postanowiłem się tu zarejestrować dopiero kiedy chyba poradziłem sobie w dużym stopniu z tą chorobą, aby dać wam nadzieję i może dobrą radę. Otóż jak pisałem, stosowałem już wszystko i zatrzymałem się na etapie leczenia biologicznego, którego za hooj nie jestem w stanie zrealizować ze względów popieprzonych procedur. Nie chcę wnikać w szczegóły, dużo pisania.W okolicach czerwca postanowiłem wziąć wszystko w swoje ręce. Rozpocząłem leczenie niekonwencjonalne. Naturalne. Zioła; ich picie i smarowanie, dieta,odstawienie alko, oczyszczanie organizmu. Skontaktowałem się z Panem Emanuelem poprzez polecenie przez pocztę pantoflową. Umówiłem się na wizytę, dostałem maści, zioła itd na okres próbny. Przez 3 miechy nic się nie działo, raz lepiej raz gorzej.W okolicach Sierpnia zaczęła się gwałtowna poprawa (dosłownie w ciągu 3 tyg. wszystko zniknęło). Dziś mamy grudzień a ja od 4 miesięcy jestem czysty. Co jest nietypowe, ponieważ w okresie zimowym zawsze mi wszystko wywalało. Mam nadzieję że potrwa to już zawsze... . Opisałem swoją historię po to aby pokazać, że szprycowanie się retinoidami, immunosupresyjnymi, śmierdzenie siarką na kilometr itd. nie jest jedynym sposobem. Nie jestem psycholem typu p. Zięby ale po 12 latach ograniczyłem swoje "bezgraniczne zaufanie" do lekarzy. Jeśli jest ktoś w tak beznadziejnej sytuacji jak ja pół roku temu, to polecam oto namiary:
Emanuel Drapała
email: emadra@ya.ru
tel: 514034788
Przyjmuje w ulmedzie na ul. Legendy 6D
Nie dajcie się zwieść wiekiem, facet jest młody ale pamiętajcie liczą się efekty.