Bonifratrzy

Bonifratrzy

Postprzez Amazonka » 23 Paź 2012, 09:06

Obecnie Bonifratrzy sprzedają gotową paczkę ziół na łuszczycę za 20 zł.
Oni mają tradycje, doświadczenia i może jakieś księgi.
Ta paczka jest od jakiegoś czasu. Ja na nią trafiłem niedawno, nie stosowałem .
Każdy ma inną tą tamtą, wiec można spróbować. Koszt niewielki, nie jest to szkodliwy mtx.
Nie trzeba płacić za poradę zielarską, tylko wejść do apteki i kupić.
Ktoś na tamtym forum napisał - ruletka. Nie jest to ruletka ,bo nic się nie przegrywa.
Ja to widziałem w aptece na Sapieżyńskiej w Warszawie. Dużo osób może o tym nie wiedzieć.
Bonifratrzy mają sporo rożnych gotowych zestawów ziół. Na wątrobę, na trzustke, na żylne krążenie itd. Ja mając ciężki gluten, miałem spuchnięte nogi, więc działałem jak mogłem kupując różne zestawy. Na łuszczyce nie używałem, bo od kilku lat nie miałem żadnych zmian.
Mają też paczkę ziół na kłopoty z wydalaniem. Niektórzy to sprawdzili i jest dobre.
Bonifratrzy mieli też proszki od bólu głowy. Panie bardzo sobie chwaliły ich działanie.
Ja używałem tzw. proszku „na zgagę” bez żadnej chemii.( symboliczna cena chyba 4 zł).
Z bardzo dobrym skutkiem. Mają jeszcze sporo gotowych preparatów. Krople na wątrobę, krople na żołądek, taki środek uspokajający na nerwy.
Wykaz produktów z ziól- nie gotowych zestawów w linku
http://www.zdrowazywnosc.biz.pl/porady- ... atrow.html
Wykazu gotowych paczek ziół w necie nie znalazlem.
Jeżeli będziecie zainteresowani, to ściągnę z Sapieżyńskiej wykaz gotowych paczek ziół..
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Bonifratrzy

Postprzez henia » 23 Paź 2012, 18:06

Od kiedy sięgam pamięcią, Bonifratrzy zioła sprzedawali :gwiazdka9 Z tych ichnich mieszanek łuszczycowych nie korzystałam, z innych oferowanych przez nich, tak. Nie widziałam specjalnego ich działania.

Byłam i jestem zwolenniczka leczenia niekonwencjonalnego w tym ziół, ale.... to leczenie ma być dla mnie, w związku z tym zrobione-mieszanki, pode mnie. Nie wierzę w wszechstronność: mieszanek ziołowych, :czarów" czy innych metod; jeżeli wcześniej mnie ów "magik" nie widział, nie obmacał, i ja z nim nie pogadałam. Ot taka przekorność wschodnia, poparta własnym doświadczeniem :gwiazdka9
henia
 

Re: Bonifratrzy

Postprzez henia » 23 Paź 2012, 18:07

Hii hii admini, poproszę X :kwiatek6
henia
 

Re: Bonifratrzy

Postprzez vitaminka » 23 Paź 2012, 18:20

Ojojoj!!! Co ty Heniutek chłopa swojego Ci mało? Już Ci macanki z Bonifratrami w głowie? Bój sie Boga kobito!!! :o :o
buziaczki...
Antonia
Awatar użytkownika
vitaminka
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 621
Rejestracja: 24 Wrz 2012, 18:02

Re: Bonifratrzy

Postprzez henia » 23 Paź 2012, 18:25

Toż to zakonnicy :lol: Macanki wszelkie przeszłam w tym kierunku już, łącznie z patrzaniem w głębię moich ucz :gwiazdka
U "Szeptuchy" ino nie byłam jeszcze, ale przyszłość przede mną :gwiazdka9
henia
 

Re: Bonifratrzy

Postprzez vitaminka » 23 Paź 2012, 18:42

Ano, popatrz, nie wiedziałam, że z zakonnikami to nie grzech, mówisz w oczy patrzą, oj jak romantycznie, też by sie chciało popróbować. :wink: Zakonniki chyba lepsze niż szeptuchy, ja bym sie takiej nie dała pomacać :oops:
buziaczki...
Antonia
Awatar użytkownika
vitaminka
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 621
Rejestracja: 24 Wrz 2012, 18:02

Re: Bonifratrzy

Postprzez henia » 23 Paź 2012, 19:32

Coś takiego od nich łykałam http://krakow.olx.pl/naturalne-ziola-oj ... -139111121. Trzymiesięczna kuracja ponad 2 stówki kosztowała i.... ni hu hu. Dawno to było, jeszcze wtedy w takie cudeńka wierzyłam :D

Antonia w moim wieku, to już nie czas na próbowanie, teraz to już tylko czyn :D A "Szeptuchy", to bardzo klimatyczne som, ponoć :kwiatek6
henia
 

Re: Bonifratrzy

Postprzez Amazonka » 23 Paź 2012, 23:18

Bylem w Łodzi po raz pierszy w 1972 roku. Bywałem też pźniej na łuszczyce nie mieli jakiejś recepty.
Może sie coś zmieniło. Zdobyli wiedzę lub doświadczenie.
Sprobowanie to żadne ryzyko. Tyle wiem, więcej nie wiem.
henia napisał(a): Trzymiesięczna kuracja ponad 2 stówki kosztowała i.... ni hu hu. Dawno to było, jeszcze wtedy w takie cudeńka wierzyłam :D
Na mnie nie działała cygnolina 1% ani takie kapiele jak stosuje Basia.
Z tego wcale nie wynika brak skuteczności w/w metod.
Am.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Bonifratrzy

Postprzez henia » 24 Paź 2012, 10:19

W żadnym razie nie odradzam komukolwiek korzystania z mieszanek czy pomocy Bonifratrów. Opisuje tylko swój przykład, ze spotkania z ziołami oferowanymi pod ich szyldem.

Jako że lubię i stosuje zioła, to polecałabym raczej kontakt z tymi Ojcami osobisty, to w tym sensie moja wypowiedź. Wspomniałam wcześniej: czym innym jest mieszanka "uniwersalna" jak ją nazwę a czym innym ziółka zrobione tylko dla nas.

Ł. każdego z nas inna, powstała z rożnych przyczyn; leczenie jej tez jest różne. Na nią nie ma panaceum, i tak trzeba traktować te wszystkie cuda natury oferowane w gazetach czy internecie. Co nie znaczy, że nie należy próbować.

To
henia napisał(a):
Trzymiesięczna kuracja ponad 2 stówki kosztowała i.... ni hu hu. Dawno to było, jeszcze wtedy w takie cudeńka wierzyłam

dotyczyło mieszanki na odchudzanie, to tak dla pełnej jasność :gwiazdka9
henia
 


Wróć do Zioła

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

cron