Siemię lniane

Siemię lniane

Postprzez vitaminka » 23 Lut 2013, 14:40

.
"książka pt. „Plan wypłukiwania tłuszczu”, Napisana przez dietetyczkę Ann Louise Gittleman traktuje głównie o tym, że wypłukać niechciane tłuszcze możemy tylko i wyłącznie poprzez…pozytywne tłuszcze. Takim właśnie jest olej lniany, zawarty również w siemieniu. W swojej publikacji autorka przytacza szereg badań naukowych które dowodzą, że oskarżane o wysoką kaloryczność siemię lniane w istocie jest naszym sprzymierzeńcem w walce z nadwagą! Autorka poleca codziennie picie świeżo zmielonego siemienia lnianego (1 łyżka stołowa na ¾ szklanki wody), które wzbogacone o 2 łyżki czystego, niesłodzonego soku z żurawin nazwała „Koktajlem Długowieczności”. Autorka przytacza naukowe dowody na to, że regularne zażywanie siemienia lnianego spełnia role naturalnej terapii hormonalnej, zapobiega wahaniom nastroju, zaburzeniom snu, suchości tkanek (starzenie skóry, włosów i paznokci!), przeciwdziała zatrzymaniu wody w organizmie i tyciu. Zaopatruje organizm w cenne tłuszcze z grupy omega- 3, które przyspieszają metabolizm i przyczyniają się do szybszego spalania tłuszczu. Badania wykazały ponadto, że tłuszcze omega- 3 spożywane we wczesnym okresie życia zapobiegają nadmiernemu rozwojowi komórek tłuszczowych, co może uchronić nasze dzieci przed otyłością! Poprzez działanie błonnika siemię lniane zapewnia uczucie sytości i od wieków słynie z fenomenalnych właściwości regulujących trawienie w sposób skuteczny i łagodny.
Te niepozorne nasionka wzmacniają nie tylko naszą skórę, włosy i paznokcie, ale również serce, mózg i kości
Dzisiaj wiemy, że fenomenalnie reguluje pracę hormonów.
Pamiętaj, przynajmniej jedna łyżka stołowa dziennie. Codziennie!”.

http://www.sante.pl/agnieszka-maciag18- ... codziennie
buziaczki...
Antonia
Awatar użytkownika
vitaminka
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 621
Rejestracja: 24 Wrz 2012, 18:02

Re: Siemię lniane

Postprzez Amazonka » 23 Lut 2013, 19:33

Czy to nie jest leczenie jelita cienkiego i żołądka ? A reszta tekstu to teoria dopisana na siłę do praktyki.
W wielu miejscach pisze się, że zarówno łuszczyca jak i i odporność bierze się z jelit.
Leczenie brzucha siemieniem jest stwierdzone od dawna.
Wcale nie podważam w ten sposób działania siemienia lnianego.
Tylko mechanizm jego działania. Tak naprawdę ten mechanizm nie jest istotny, jakieś tam kwasy etc...
Ważne, że pomaga, a nie szkodzi.
Czy w nim siedzi krasnall, czy dobra wrożka, jakie to ma znaczenie ....
Ostatnio edytowany przez Amazonka, 23 Lut 2013, 19:39, edytowano w sumie 1 raz
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Siemię lniane

Postprzez basia46 » 23 Lut 2013, 19:37

Wbrew temu co sądzisz przeogromne :gwiazdka4
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Siemię lniane

Postprzez Amazonka » 23 Lut 2013, 19:41

Pewnie w tym celu jest placebo.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Siemię lniane

Postprzez basia46 » 23 Lut 2013, 19:45

Amazonka napisał(a):Pewnie w tym celu jest placebo.

to znaczy???????????????
W 100 g siemienia zawarte jest[1]:
42 g tłuszczów w tym 29 g wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, 7,5 g jednonienasyconych;
27 g błonnika;
18 g białek o bardzo korzystnym zestawie aminokwasów;
1,6 mg witaminy B1 (126% dziennego rekomendowanego spożycia);
0,473 mg witaminy B6 (36% dziennego rekomendowanego spożycia);
392 mg magnezu (106% dziennego rekomendowanego spożycia);
255 mg wapnia;
5,73 mg żelaza (46% dziennego rekomendowanego spożycia);
4,34 mg cynku (43% dziennego rekomendowanego spożycia).

A tyle osób szuka suplementów :gwiazdka
czy...............................
Spożycie 30 g zmielonego siemienia dziennie spowodowało po miesiącu spadek o połowę tempa podziałów komórek nowotworowych raka prostaty[4].
Ostatnio edytowany przez basia46, 23 Lut 2013, 20:09, edytowano w sumie 1 raz
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Siemię lniane

Postprzez Amazonka » 23 Lut 2013, 20:08

Wycinek1.jpg
(1.58 KiB) Ściągnięto 314 razy
Placebo to dowód na to, że nie lek działa, tylko psychika pacjenta.
Nawet się zastanawiałem dziś, czy placebo ma sens.
Bo bez placebo cygnolina działa nie na każdego. Nikt nie powie,ze jest do niczego.
Pzy okazji dołączam zdjecie nad czym eksperymentuje. Może uda mi się usunać tą łuszczycę zredukowaną. Konkretnym środkiem.
Wewnętrznym bez smarowań.
Na środkowym fragmencie były nawet minimalne, śladowe łuski. Teraz nie ma.
Musialem wybrać kolrystykę, żeby to było tak zauważalne jak na zdjęciu. Lepiej widoczny jest kolor w lewym górnym rogu zdjęcia.
Środkową zmianę wiekości 2 złotówki też widać.
Kraków masz niedaleko.Wybierz sie na czkram.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Siemię lniane

Postprzez basia46 » 23 Lut 2013, 20:12

Uważasz że siemię to placebo??????????????
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Siemię lniane

Postprzez Amazonka » 23 Lut 2013, 22:59

basia46 napisał(a):Uważasz że siemię to placebo??????????????
Ja tak nie uważam. Ale piszesz,że ma znaczenie co w nim siedzi. Znając twoje poglądy, podejrzewam, że chodzi nie tylko o lek ,ale też o psychologię.
Bo mnie zupełnie nie inetresuje,co jest w środku.
Mam inny problem, bo chciałbym wiedzieć, co mnie pomogło. Jeden z preparatów,czy kombinacja. Może czakram.
Tylko w w tym celu, żeby innym pomóc. Bo dalej problem łuszczycy mnie nie dotyczy. To co na zdjęciu to może być efekt,że nic nie biorę.
Siemie lniane.
Mój Dziadek był bardzo chory na brzuch. I wyleczył się siemieniem. Przy badaniu do aktu zgonu okazało się, że miał łuszczycę.
Co miał chorego w brzuchu nie wiadomo. Celiakia jak i łuszczyca to choroby dziedziczne.
Ja przed szpitalem też piłem siemię. Na ciężki stan glutenowy nie pomogło.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Re: Siemię lniane

Postprzez basia46 » 23 Lut 2013, 23:27

Ja tak nie uważam. Ale piszesz,że ma znaczenie co w nim siedzi. Znając twoje poglądy, podejrzewam, że chodzi nie tylko o lek ,ale też o psychologię.

A skąd ty znasz moje poglądy :D
nie chodzi o psychologie a konkretnie o skład siemienia
zazwyczaj zanim coś zastosuje muszę najpierw poczytać co zawiera jakie składniki i na co one działają
mam też inne schorzenia i nie mogę sobie pozwolić bez uprzedniego sprawdzenia na słowo zażywać czegokolwiek
dzięki temu też wiem czy coś mi pomogło na łuszczyce czy na inny problem
Jak widzę że po czymś plamy znikają szukam jaki jest tego mechanizm
łączy się to z obserwacją własnego organizmu
Mam inny problem, bo chciałbym wiedzieć, co mnie pomogło. Jeden z preparatów,czy kombinacja. Może czakram.

nie mam tego problemu, zazwyczaj wiem co mi pomogło i dlaczego :D
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Siemię lniane

Postprzez Amazonka » 24 Lut 2013, 02:35

basia46 napisał(a):A skąd ty znasz moje poglądy :D

Z tego forum.
basia46 napisał(a):nie chodzi o psychologie a konkretnie o skład siemienia
zazwyczaj zanim coś zastosuje muszę najpierw poczytać co zawiera jakie składniki i na co one działają

To jest właśnie to. W bardzo wielu lekach nie wiadomo jak to działa. Zwłaszcza ziołowych.
Tobie się zdaje, że wiesz. Nawet opisy to bardzo często są spekulacje.
Zauważ, często jest tak, że działa kombinacja skladników, nie składnik.Jak to jest w magnezie.
Jedno bywa czasem pewne,czy nie szkodzi.
Dlatego określiłem twoje rozumowanie jak placebo. Bo w tym jest bardzo dużo psychologii.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata
Amazonka
Biedronkowy Doradca
Biedronkowy Doradca
 
Posty: 165
Rejestracja: 22 Paź 2012, 17:43
Miejscowość: Warszawa

Następna

Wróć do Zioła

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 2 gości

cron