Słońce rzeczywiście może czasmi pogarszać sprawę, ale tez może być tak, że nawet skóra zdrowa robi sie czerwona pod wpływem promieni słonecznych, dlatego trzeba obserwowac jak reaguje. Na mnie słonce działa zbawiennie, plamy tez najpierw robią sie bardziej czerwone, ale tez sie leczą, tylko że ja jestem dorosła i wszystko wytrzymam, a jeśli chodzi o dziecko to musicie obserwować i innej drogoi nie ma.
Co do szkoły nie należy zakładac najgorszego, bo bardzo często nasze obawy przekazujemy bezwiednie na nasze dzieci, one to chodzace barometry. Życze cierpiwości.