Witajcie moje kochane Biedroneczki !!!
Mnie cyklosporyną faszerują od 6 lat.Nie mogę przyjmować sterydów,po raz pierwszy w życiu mam prawidłowe ciśnienie{zawsze mialam za niskie}i jak mówi moja pani doktor jestem wyjatkiem który tak dobrze ja przyswaja .Efekt jest taki że ŁZS zatrzymał się na poziomie z przed 4 lat ,ale gnaty i tak bola więc bez ketonalu nie funkcjonuje .Do tego popadłam w depresję,i kolejna dawka pigł .Ale jeszcze ciągnę kopytami ,więc może będzie kiedyś lepiej....[/img]