MAVENA- maść B12

[BEATA]

tam miało być nie wiem co robić dalej po prostu już mam dość, straciłam nadzieje.

[puma]

beata ja kiedyś jechałam tylko na strydach, i po odstawieniu tego dziadostwa miałam nieciekawy wysyp. męczyłam się prawie dwa lata żeby doprowadzić skórę do jako-takiego wyglądu. i też zaczynałam od cygnoliny. a jakie masz stężenie? może po prostu czas przejść na wyższe skoro mówisz, że to co masz już nie działa?

[BEATA]

w kwietniu dokładnie minęło 2 lata od mojego ostatniego wysypu którego nie mogę do końca zaleczyć, miałam na pączątku stęrzenie 0,1 potem 0,3 a teraz 0,5 w paście,moim zdaniem to ta pasta co ja teraz mam 0,5 i tak jest o dużym stęrzeniu mi się robią czerwone obrączki np po 3 tygodniach codziennego smarowania jest tak skóra czerwona od cygnoliny że już słabo widzę gdzie smarować.

(...)

niby ta cygnolina działa ale robią się straszne obrączki o ciągle smaruję smaruję i dalej nie mogę do końca tego zwalczyć.






//edit// posty połaczone

[Gosiaczek68]

Beatko, może warto jednak ta cygnolinę odstawić na jakiś czas. Ja tez długo ją stosowałam i po prostu miła jej serdecznie dość.
Masz do wyboru jeszcze dziegcie lub pochodne Wit D3. Zaleczyłam moje zmiany cocoisem, jest to dziegć, i przy tym sie opalałam.
Dlatego może warto spróbować i dać odpocząć skórze od cygnoliny.

[BEATA]

a z pochodnych wit D3 które maści są Twoim zdaniem godne polecenia? daivonex? no może faktycznie zacząć tym cocaisem ale ile mam go na skórze trzymać? bo cygnolinę po dwóch godzinach zmywałam a cocais?

[Gosiaczek68]

Co do pochodnych wit D3 jeszcze do nich nie doszłam, brak z mojej strony doświadczenia. Moje zmiany zaleczyłam cocisem, trzymałam maść na skórze ok 2-3 godz i później zmywałam, było lato więc szłam na słoneczko. Na ulotce jest napisane żeby unikać słońca, ale ja opalałam sie. Rezultaty były zadawalające, uzyskałam remisję. Cocois bardzo wysusza skórę dlatego trzeba natłuszczać i nawilżać.

[BEATA]

Pomyślę i coś zacznę dalej działać w sumie może i dobry był by ten cocais nie zostawia obrączek czerwonych tak jak cygnilina i może mniej widoczne by były te zmany łuszczycowe, a jak jest efekt końcowy przy zaleczeniu łuszczycy też białe plamy oznaczają zagojoną łuszczycę?

[Gosiaczek68]

Z białymi plamami po zaleczeniu ł jest różnie u mnie ich nie ma, ma kolor zdrowej skóry. Zdecydowałm sie na leczenie cocoisem własnie głównie z uwagi na to że cocois nie pozostawia obrączek i jednak mniej widać te zmiany. Leczyłm się latem i słoneczko tu tez miło zbawienny wpływ na moją skórę, razem z cocisem zaleczyły mi zmiany.

[dora1000]

Gosiaczku to ja byłam lepsza. Ja cocoisem smarowałam się wieczorem, a rano zmywałam. Dzięki temu świetnie na mnie działał.To tyle woli informacji.
Natomiast jeśli chodzi o maść B12 jeszcze z niej nie korzystałam. Użyję maści jak bedę na pograniczu i nic nie będzie pomagało. Na daną chwilę jest w miare dobrze. Nie jestem do końca zaleczona. Najważniejsze że głowa mnie nie swędzi, aż tak bardzo.Tylko wiadomo na jak długo?

[puma]

Smaruję maveną tylko za uszami i jeszcze jedną plamkę, którą odkryłam na środku głowy, na samym czubku mam nadzieję, że dziadostwo tak szybko nie wraca... na łokciach mam białe ślady po zmianach ale nimi się nie przejmuję. zauważyłam tylko, że po kąpieli na łokciach robi się cieniutka łuska traktuję ją medidermem i jest pięknie aż do następnej kąpieli...