witam,
czuję się wywołana do tablicy
cofam to co napisałam wcześniej na temat żelu do mycia ciała i włosów - a mianowicie, że nie mogę o nim zbyt wiele powiedzieć... tak się składa, że jednak mogę, a nawet muszę
żelu używam tylko i wyłącznie jako szamponu, na głowie miałam dość sporo zmian łuszczycowych, niczym wcześniej nie leczonych, bo się jakoś za tę głowę zabrać nie umiałam
jako, że żel ładnie pachnie, dobrze się pieni i go dostałam to używam
i pewnego dnia tak sobie siedzie i stwierdzam, ze głowa mnie nie swędzi, nie ma co na niej drapać
czyżby zmian nie było? poszłam do fryzjerki, ona potwierdziła, że moja głowa jest w dużo lepszej kondycji niż na poprzedniej wizycie! zmian jest niewiele!
a więc ten żel działa!
stosuje tylko ten żel na głowę (czasem, ale bardzo rzadko jeszcze szampon polytar) i mam prawię czystą skórę, jakieś pojedyńcze zmiany tylko są
a najlepsze jest to, że nawet nie zauważyłam kiedy zaczął działać, bo tyle się dzieje ostatnio, że nie miałam czasu o tym myśleć
cudo powoli się kończy, czas zakupić nowe opakowanie, mam nadzieję, że cena będzie ok