Dzięki uprzejmości Pana Michała Grywińskiego z firmy Dagomed Pharama Sp. z o.o. mamy możliwość testowania, sprawdzania skuteczności balsamu z sadła świstaka Alpenbalm. Balsam ten działa przeciwbólowo. Sprawdzamy jego skuteczność w łuszczycowym zapaleniu stawów.
Składniki :
Petrolatum, Helianthus Annuus Seed Oil, Marmot Oil, Oryza Sativa (Rice) Bran Wax, Cinnamomum, Camphora Bark Oil, Parfum, Limonene
Zastosowanie :
Balsam rozgrzewający. Łagodzi dyskomfort fizyczny powstający przy zmianach pogodowych, zmęczenie po róznego rodzaju wysiłku fizycznym. Idealny do różnego rodzaju masażu. Przynosi ulgę i odprężenie.
Olejek kamforowy:
Pobudza miejscowo krążenie, delikatnie rozgrzewa obolałe miejsca, przynosząc im ulgę i ukojenie.
Wosk ryżowy :
Otrzymywany jest z otrębów ryżowych, stanowi bardzo bogate żródło estrów kwasów tłuszczowych oraz długołańcuchowych alkoholi, wolnych kwasów tłuszczowych oraz fosfolipidów. Posiada właściwości zmiękczające i wygładzające.
http://dagomed.com.pl/index.php/product ... okosmetyki
A teraz swoimi słowami
Balsam przyjemnie pachnie. Trochę eukaliptusem. Dość ładnie się rozsmarowuje, nie zostawia tłustych plam. Skóra mnie nie piecze, ani nie swędzi po jego użyciu. Mimo moich dość poważnych stanów bólowych z czystym sercem mogę powiedzieć, że nawet jeśli nie uśmierza całkowicie bólu to chociaż (w moim przypadku, oczywiście), łagodzi go. Stawy są mniej sztywne i co dla mnie równie ważne, balsam nie podrażnia zmian skórnych.