przez Amazonka » 20 Lis 2013, 00:41
Nie wypada mi mówić do Beaty, koleżanko BT 37. Zdziwiłem się, bo widziałem Beatę - 37 w niezłym stanie.
Zastanawiałem się co tam takowały jak ja pojechałem do domu.
Ja do tych zapaleń jestem sceptycznie nastawiony. Czego mi nie robili ? Wymaz gardła, zęby leczyli codziennie penicylina 600tys. W wojskowym wszystkim solili wapno. Były kąpiele siarkowe.
I co z tego - wielkie gó...... Na ona (Ł) reague nikt nie wie.
Tylko ci mądrale zapomnieli o stanie zapalnym jelit. Dlatego męczyłem się z tymi jelitami 50 lat .
Podobno wrażliwość na gluten ma 80% ludzi -tylko o tym ludzie nie wiedzą.( tak piszą w necie).
Gastrolodzy też uważają, że to choroba gówniarzy - tylko i wyłącznie. Takie to specjalisty.( od niewielu boleści).
O co tutaj chodzi - wrażliwość powoduje złą pracę jelit. Są wytwarzane toksyny(na skutek nietrawienia glutenu), a organizm produkuje przeciwciała.
Jakie są tego skutki ? Jelita nie przyswajają różnych substancji. Np. zaniżony poziom potasu, wapnia. Także innych substancji których się w ogóle nie bada. Choroba jest wyjątkowo wredna bo może nie dawać żadnych objawów w przewodzie pokarmowym. Są wtórne objawy, jak zła praca wielu narządów. Np. afty w ustach.
Przyswajanie - jak leżałem w szpitalu na gluten, to miałem codziennie kroplówki z potasu. I co , figa z makiem wszystko wysiusiałem. Obecne potasu nie jem i mam górną granicę.
Dlatego ja uważam,ze gluten może być przyczyną łuszczycy. Bo powoduje stany zapalne w organiźmie.
W moim przypadku, było to zapalenie przełyku, zgaga i zapalenie żołądka. Także stan zapalny...zatok. Solidna wydzielina.
Od 1,5 lat objawy zero, pomimo braku jakiegokolwiek leczenia.
Można tutaj bezkarnie i za darmo eksperymentować. Odstawić gluten. To niczym nie grozi i prawie nic nie kosztuje.
Odstawić na 6 miesięcy. Nie jest to uciążliwa dieta, bo można jeść bigos - 14 kawałków żeberek wędzonych/ 1kg kapusty.
Nie jest tak źle.
Afty w ustach - przypuszczałem, że to jest forma łuszczycy na śluzówce.
Jedzenie vitaralu 3x2 pomagąło. Stąd wniosek, że czegoś tam nie było w organiźmie. Afty,to książkowy objaw glutenu.
Chwalcie łąki umajone... Chwalcie z nami Panią Świata jej dłoń nasza wieniec splata