Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez dorotka79 » 13 Maj 2012, 08:03

Edytowałam dziś troszkę ten wpis co mi pod herbatką zniknął. Czuję się o tyle silniejsza teraz,od tej biedronki co tu pisała w lutym:) ,choć kropek przy nicku mi przybyło :lol:
Gosia, taki piaseczek to w Agia Napa.
Henia, dzięki za komplementy. Miód na moją duszę.
Basia, Dziękuję!!!
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez Gosiaczek68 » 13 Maj 2012, 12:14

No no Dorotko jak stan twojej skóry jest zasługa chinskiej mikstury, to ja jestem pod głębokim wrazeniem twojej wytrwałości i samozaparcia.
Jednak po raz kolejny fakt jest ze ta @ siedzi w środku. :D
Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Awatar użytkownika
Gosiaczek68
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 484
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:26

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez dorotka79 » 17 Maj 2012, 22:47

Z braku zielonych liści wrzuciłam 4 saszetki herbatki ekspresowej zielonej z miętą,troszkę płatków owsianych i kurka wodna to też świetnie działa na nóżki!
Miałam taką ochotę na naleśniki ale mleko mi szkodzi. Zrobiłam z sojowym,pysznościowe!!! Z żółtym serkiem i pieczarkami. Obżeram się ostatnio. Buziak!
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez dorotka79 » 19 Maj 2012, 11:29

Kto próbował moich ciastek? Przepis na stronie beaty z ciastami.
Były takie smaczne,że mój przebiegły złodziejski kot mi zjadł w nocy i nie mogłam się pochwalić koleżankom.
Zrobiłam więc dziś znowu. Ale do mleka sojowego z drożdzami i żytnią mąką dodałam troszkę miodu. Tym razem urosły! Ale jak! Ledwie złapałam.
Nic mnie ostatnio nie swędzi(tfu tfu tfu!!!). Nogi się rozjaśniły. Strupów nie mam,tylko brązowe plamy mi zostały trochę. Cukier i mleko mi szkodzą. Tego jestem pewna. Nawet łokcie co mnie przerażały jeszcze zimą rozdrapywane po stokroć i krwawiące,swędzące,bolące i pieczące wyglądają przyzwoicie.
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Postprzez dorotka79 » 21 Maj 2012, 06:42

Tak się zatrzymało na tych nogach moich. Ej młoda,spadaj z nóg. Plaża czeka!!!
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez dorotka79 » 11 Cze 2012, 11:51

Nic się nie dzieje. Nogi na zawsze mi takie zostaną? Może to ze stresu? Mega napięcia miałam ostatnio w pracy. Radzić mi,proszę,radzić! Szczęście w nieszczęściu,że nie mam nic nowego. Stuku puku. brzuch mnie coć pobolewa ostatnio. Popijam herbatkę oczyszczającą nerki i mnie ciśnie na siusiu cały czas.
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez basia46 » 11 Cze 2012, 12:11

Wstaw może fotkę tych swoich nóżek inaczej się wtedy widzi :gwiazdka
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez Gosiaczek68 » 11 Cze 2012, 13:02

Radzic można tylko sie pochwal co ty stosowałs na zaleczenie oprócz tych cudnych balsamików o których tu piszesz. Mnie łepek wysypało a raczej rozlazły sie zmiany niedoleczone, maziam teraz olejem z dziegciem sosnowym.

Czyli masz do wyboru dziegcie albo może cygnolina. Pomyśl i pytaj, na mnie to te mazidła dermokosmetyczne żadne nie działaja, :mrgreen: u mnie mus zastosowac leczenie z grubej rury. Prodermina również wróciła do łask, lub mix prodermina z cygnolina. :wink:
Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Awatar użytkownika
Gosiaczek68
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 484
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:26

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez dorotka79 » 13 Cze 2012, 09:34

Gosia,od lutego nic nie stosowałam co nie było naturalne. Żadnych leków. Oliwa,sól,owies,płatki owsiane,zielona herbata,maść rumiankowa i nagietkowa, rumianek,żywokost,kasztanowiec do picia,te chińskie kulki i shea butter.
dorotka79
Super Biedroneczka
Super Biedroneczka
 
Posty: 91
Rejestracja: 09 Lut 2012, 00:21

Re: Medycyna chińska-FUFANG QINGDAIWAN

Postprzez basia46 » 13 Cze 2012, 11:08

I jak dużo ci tego jeszcze zostało????????????????????????//
opisz coś więcej albo wstaw fotkę
przede wszystkim wyeliminuj stres bo będzie ciężko zaleczyć
Może dorzuć exorex jest łatwy w stosowaniu szybko się wchłania nie brudzi ubrań
"Można żyć na dwa sposoby: jakby cuda nie istniały, i jakby - wszystko było cudem. Wierzę w ten drugi sposób". - A. Einstein
Awatar użytkownika
basia46
Biedronkowy Weteran
Biedronkowy Weteran
 
Posty: 612
Rejestracja: 03 Gru 2011, 14:20

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zioła

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

cron